Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'osób' .
Znaleziono 5 wyników
-
Witam. Poszukuje kogoś kto prowadzi serwer i potrzebuję pomocy przy nim. Lub kogoś kto chciałby założyć wspólnie serwer razem ze mną. Posiadałem własne serwery - FFA - DD2 - ZM Mam nadzieję, że ktoś się znajdzie Ps: Nie wiem, gdzie miałem to napisać dlatego napisałem tu (jak źle to przenieście temat)
-
Jacek S. był jednym z kilku terrorystów Państwa Islamskiego, którzy przeprowadzili w czerwcu skoordynowany atak na irackie miasto Bajdżi, gdzie zginęło 11 osób, a 27 zostało rannych - podało tvn24.pl. Mężczyzna pochodził z Polski, ale od wielu lat mieszkał w Niemczech i prawdopodobnie tam został zwerbowany przez dżihadystów. 28-letni terrorysta kierował samochodem wypełnionym ładunkami wybuchowymi, którym 13 czerwca wjechał na teren rafinerii, a potem wysadził się w powietrze. Jego kompani, Europejczyk, Palestyńczyk i Kuwejtczyk, ostrzeliwali w tym czasie inne budynki w tym mieście. Polskie służby są zaznajomione ze sprawą, a Centrum Antyterrorystyczne ABW nieoficjalnie potwierdziło także jego samobójczą śmierć. W szeregach Państwa Islamskiego był znany jako Abu Ibrahim Al-Almani, czyli Abu Ibrahim z Niemiec. Radykalizacja w Niemczech Jak ustaliło tvn24.pl, Jacek S. urodził się w Miastku, w województwie pomorskim. Od dłuższego czasu mieszkał w Niemczech, w Getyndze. Miał niemieckie obywatelstwo. Latem 2014 roku przeszedł na islam. Centrum Antyterrorystyczne ocenia, że Polak mógł przystąpić do ruchu dżihadystycznego pod wpływem internetowej propagandy. - Wydaje się, że to typowa droga dla obywateli, którzy przechodzą na islam i ulegają radykalizacji w ramach tej religii. Podobna sytuacja miała miejsce także w przypadku innego Polaka, Maksymiliana R., który przeszedł na islam, zradykalizował się w Niemczech i zginął w walkach na Bliskim Wschodzie. Nie można tych przypadków bezpośrednio łączyć z samym faktem polskości, prędzej z życiem w Niemczech i poczuciem wyobcowania - tłumaczy w rozmowie z WP Tomasz Otłowski, ekspert ds. terroryzmu z Fundacji Amicus Europae. Narażone środowiska Wiadomo, że Jacek S. wcześniej miał problemy z prawem, ale - według lokalnej gazety "Goettinger Tageblatt" - nie był on notowany w związku ze sprawami o naturze religijnej lub ekstremistycznej. - Jeśli zrobić profil psychologiczny obywatel Zachodu, który przystępuje do Państwa Islamskiego, to te osoby mają zbliżony rys bez względu na pochodzenie. Często miały problemy rodzinne lub prawne, a islamiści werbują w środowiskach, których można takie osoby znaleźć - mówi Otłowski i dodaje, że jeśli dżihadyści zaczną werbować kiedykolwiek bezpośrednio w Polsce, to będą szukali rekrutów np. wśród kryminalistów. - Nasze służby powinny przeprowadzać w takich środowiskach działania prewencyjne - wskazuje ekspert. Jacek S. zniknął w kwietniu i przez Turcję przedostał się do Syrii. - To "klasyczna" droga dla wszystkich, którzy chcą dostać się do kalifatu. Granica turecko-syryjska jest długa i praktycznie niestrzeżona przez rządowe siły syryjskie. Co więcej, do tej pory Turcja nie podjęła zdecydowanych działań, którymi mogłaby mocno uderzyć w interesy Państwa Islamskiego w rejonie pogranicza - ocenia Tomasz Otłowski. Zagraniczni samobójcy W ostatnich miesiącach Państwo Islamskie nasiliło częstotliwość zamachów samobójczych. - Napływ zachodnich obywateli i zagranicznych bojowników z regionu Blisko Wschodniego sprawił, że często nie wiadomo, co z nimi zrobić. Nie potrafią walczyć, nie można ich wysłać na front, ale są odpowiednio zradykalizowani, dlatego wykorzystuje się ich w zamachach samobójczych. Ponad 90 proc. zamachowców samobójców to ludzie spoza Syrii i Iraku - mówi Otłowski. Państwo Islamskiego od końca 2014 roku próbuje objąć całkowitą kontrolę nad Bajdżi, położonym o 250 kilometrów na północ od Bagdadu. W mieście znajduje się największa rafineria w Iraku. Z kolei wojska irackie i współpracujące z nimi szyickie milicje usiłują odzyskać miasto. 31 lipca minister obrony Iraku poinformował, że Bajdżi jest niemal w całości pod kontrolą władz, a Państwo Islamskie kontroluje tylko jego wschodnią część. Odparcie islamistów z Bajdżi jest kluczowe dla późniejszego ewentualnego uderzenia na Mosul, trzeciego co do wielkości miasta w Iraku, które jest w rękach islamistów. źródło: wp.pl, tvn24.pl
- 1 odpowiedź
-
Cześć, szukam osób do wspólnej gry turniejówek oraz pogrania czasami na jakimś serwerze. Wymagania: - TS3 - Ranga od golda do mg2 - Przede wszystkim osoba musi być ogarnięta nie musi jakoś wyśmienicie strzelać, ponieważ sami się uczymy grać. - Wiek najlepiej 16+, ponieważ często u nas pojawia się toxic - Poczucie humoru obowiązkowe inaczej ciężko będzie Ci z nami wytrzymać Steam: http://steamcommunity.com/id/Just1997/
-
Jak ktoś byłby ewentualnie chętny to piszcie.
-
9,7 mln – tyle osób zagrało podczas Open Bety 81 mln – tyle godzin spędzili łącznie wszyscy gracze 8,4 – tyle godzin spędził średnio jeden gracz 37 mln – tyle meczów rozegrano przez ten czas To nie tylko „największa beta w historii gier Blizzard’a”, ale również rekordowa beta, jeśli chodzi o nową markę. Dotychczasowy lider (The Division) zdołał przyciągnąć „zaledwie” 6,4 miliona. Cóż, długo nie cieszył się prowadzeniem. Widać wyraźnie, że magia Blizzard’a wciąż działa na umysły ludzi. Ciekawe tylko, ile z tych 9,7 mln osób rzeczywiście zdecyduje się na zakup pełnoprawnej gry? Obstawiajcie. http://mmorpg.org.pl/news/zobacz/jestesmy-za-mei-sci-prawie-10-milinow-osob-zagralo-w-open-bete-overwatch-a