Avast powiększył swoją bazę rozwiązań przeciw ransomware

[TygryS 1 850]

 

Z roku na rok coraz więcej codziennych, zwykłych aspektów naszego życia przenoszone jest do wirtualnego wymiaru, internetu. Media, poczta, bankowość, zamawianie jedzenia na wynos i wiele, wiele innych. Można się dostosować do obecnych czasów albo zginąć. Przestępcy wybrali pierwszą z opcji, zgrabnie w przerzucając swoją działalność do sieci. Keyloggery, sniffery, ransomware - to tylko wierzchołek góry lodowej, w skład której wchodzą różna programy oraz techniki mające na celu oszukanie przeciętnego Kowalskiego. Aktualnie to trzeci z wymienionej wyżej trójcy zyskuje na znaczeniu i jest najbardziej dotkliwy. Na szczęście istnieją również podmioty, które chcą z tym walczyć. Jednym z nich jest Avast, który powiększył właśnie swoją bazę rozwiązań służących do odszyfrowania zaatakowanych plików.

Czesi oferują całkowicie darmową pomoc przy rozszyfrowaniu plików-ofiar ransomware takich jak Alacatraz Locker, Apocalypse, BacBlock, Bart, Crypt888, CrySiS, Globe, Legion, NoobCrypt, SZFLocker lub TeslaCrypt.

Warto jednak zacząć od krótkiego wprowadzenia, bo mimo iż mamy u nas sporo fanów technologii to niekoniecznie wszyscy muszą być zaznajomieni z cyberbezpieczeństwem. Czym jest więc ransomware? To złośliwe oprogramowanie utrudniające w znacznym stopniu dostanie się zawartości naszego dysku. Metod jest sporo, zależnie od zaawansowania konkretnej odmiany aplikacji - zwykły, fałszywy acz dobrze zredagowany obrazek (np. informujący o nielegalnej wersji systemu lub oprogramowania) wymuszony na pierwszym planie, ukrycie plików czy edycja głównego rekordu startowego. Jednak najbardziej zaawansowanymi i popularnymi ostatnimi czasy są warianty szyfrujące dokładnie cały dysk. Po co? W celu zażądania niemałej zapłaty w bitcoinach lub innej z kryptowalut, które są trudne do namierzenia. Jest to bardzo uciążliwe, zwłaszcza jeśli zaatakowany zostanie dysk, który pełnił rolę wieloletniego magazynu dla rodzinnych zdjęć i filmów.



Jak się przed tym bronić? Oklepana odpowiedź jest najlepszą - używać głowy i regularnie wykonywać kopie bezpieczeństwa wszystkiego, co dla nas ważne. Wpadka jednak zdarza się nawet najlepszym i tu z pomocą przychodzą podmioty, które na co dzień kojarzone są z antywirusami. Czeska firma Avast Software oferuje oprogramowanie, które nie chroni ale leczy efekty ransomware. Inny słowy pomagają oni odszyfrować zaatakowane wcześniej pliki, zupełnie za darmo. Do tej pory oferowali skuteczne rozwiązanie dla siedmiu złośliwych aplikacji, a niedawno rozszerzyli ofertę o kolejne cztery. Jeśli padliście ofiarą Alacatraz Locker, Apocalypse, BacBlock, Bart, Crypt888, CrySiS, Globe, Legion, NoobCrypt, SZFLocker albo TeslaCrypt to pomoc znajdziecie tutaj. I bez obaw - nie musicie przy tym instalować często wyśmiewanego czeskiego antywirusa. 

 

 

Źródło: www.purepc.pl